poniedziałek, 24 czerwca 2013

Przyczyny Pijaństwa



Obudziłem się koło czwartej
i doszedłem do wniosku,
że życie jest diabła warte,
a trzeba żyć, po prostu.

Dla świętego spokoju wszelako
że - niby - "w sercu rana",
wypiłem szklaneczkę koniaku
i chodzę zalany od rana.



Broniewski Władysław, 1945. 

2 komentarze:

Alicja Biała pisze...

śliczne! Wspaniałe są takie wieczne prawdy.

Joanna von Mruff pisze...

Bo jak mówi satodwane polskie przysłowie - jeśli dzień zapowiada się chujowo to najeb się jeszcze przed śniadaniem